Kilka miesięcy temu na blogu pojawiło się pytanie o świadome śnienie. Przyznaje, że wcześniej nie spotkałam się z tym zjawiskiem. Ale... poszukałam trochę w sieci i szczerz.... nie przekonałam się do tego. Jakoś tak skojarzyło mi się to z działalnością sekt. Znalazłam taką prezentacje i w sumie argumenty w niej przedstawione są tymi, którymi stwierdziłam, że warto się z Wami podzielić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz