Mam małe spostrzeżenie.... Zauważyłam, że na Naszych zajęciach zdarzą się, że macie trudności z wypowiadaniem się. Czasami chcecie o coś zapytać i pojawia się problem jak "To" nazwać.
Dziś chciałam Wam pomóc i przedstawie krótki słowiczek. Mam nadzieję, że ułatwi nam to rozmowy, o seksualności bez wulgaryzmów.
SŁOWNICZEK SYNONIMÓW
Współżycie seksualne - stosunek seksualny, akt seksualny, zbliżenie, seks, pożycie, miłość fizyczna
Żeńskie narządy rozrodcze - wagina, pochwa, ew. łono.
Męskie narządy rozrodcze - penis, członek, prącie,.
Masturbacja -autoerotyzm, onanizm, samogwałt.
Czy brakuje Wam tu jeszcze jakiś wyrazów?
Brakuje pusi.
OdpowiedzUsuńA nie wydaje Ci się Drogi Czytelniku, że proponowane przez Ciebie słowo należy do języka potocznego? Nie jest może wulgarne, ale w moim odczuciu trochę infantylne.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, jest to bardzo miłe określenie dla kobiecych narządów płciowych, nie jest ani troche infantylne, polemizowałbym z pani zdaniem.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wśród potocznych określeń dla kobiecych narządów rozrodczych jest chyba jednym z "przyzwoitszych". Niewątpliwie jest dużo bardziej przeze mnie akceptowalne niż wulgaryzmy. Wierzę, że potrafisz Drogi Czytelniku używać podczas naszych zajęć określeń proponowanych wyżej. Twoja propozycja może być przydatna w przyszłości w rozmowach na tematy intymne ze swoja żoną/ swoim mężem. :-D
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A co myśli pani o określeniu "sakiewka życia"?
Usuń"Sakiewka życia" - określenie bardzo poetyckie. Przyznaje, że spotykam się z nim po raz pierwszy i gdyby nie kontekst wypowiedzi z pewnością pierwsze moje skojarzenia nie wiązało by się z żeńskimi narządami rozrodczymi. Jeśli jednak już w tym kontekście jesteśmy to "sakiewkę życia" odniosłabym do macicy - zarówno przez kształt, jak i fakt, że w macicy rozwija się Życie - Dziecko. Podany prze Ciebie przykład obrazuje dobrze, że choć niektóre określenia związane z płciowością są bardzo delikatne to jednocześnie bardzo łatwo używając ich o nieporozumienia (np. czy chodzi o pochwę czy o macice?). Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNiech pani opowie coś o tej słynnej białej śmierci, marichuanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za propozycje tematu na kolejny wpis. Postaram się by pojawił się w najbliższej przyszłości. Pozdrawiam. :-D
UsuńFajno
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJaki ma pani pogląd na brak szacunku młodych ludzi do świętego papieża Jana Pawła?
OdpowiedzUsuńO! to chyba też temat na kolejny wpis. Tu w komentarzu może zaginąć, a chciałabym napisać więcej niż tylko kilka słów. Pozdrawiam.
UsuńKiedy obiecane kolejne wpisy?
OdpowiedzUsuńO! a ja myślałam ze na feriach odpoczywamy? :-)
Usuń